poniedziałek, 10 października 2011

Joga dla wojowników


Otwartość na nowe pomysły i idee wymaga odwagi, tak samo. Każdy może podążać wytyczoną ścieżką, ale nie każdy ma odwagę która pozwala być pionierem. Weźmy za przykład Krzysztofa Kolumba- gdy wszyscy żyli w przekonaniu że jego okręty dopłyną do krawędzi świata i spadną w bezdenna przepaść, on sam wybrał się w podróż by udowodnić, że jest inaczej. Zastanówmy się w jakiej żyli byśmy dziś niewiedzy, gdyby Kolumb nie podążył za swoją intuicją.

Gdzie jako fan bjj byłbys dziś, gdyby synowie Gastão Graciego odrzucili wiedzę jaką przekazywał im Mitsuyo Maeda? Twoje życie pozbawione byłoby ważnego dla Ciebie elementu, a prawdopodobnie nie byłoby nawet magazynu, który trzymasz w rękach i w którym pada to pytanie (Gracie Magazin, z którego pochodzi tłumaczony materiał). W obu przykładach, wiedza powszechna i popularne przekonania zostały zakwestionowane. Dokonano własnej analizy i osądu, a wreszcie dodano swój ogromny wkład z dana dziedzinę i jej postrzeganie. Zastanów się jednak, jak często robisz coś tylko dlatego, że ktoś powiedział ci, że tak właśnie należy robić. Jak często słyszysz że coś należy zrobić w określony sposób, bo robi się je tak „od zawsze”? Chciałbym powiedzieć, że nigdy tak nie postępuję. Powyższy przykład przypomina mi Ralpha Waldo Emmersona, który miał rację mówiąc, że z każdego człowieka można w pewien sposób brać wzór.

W każdym tygodniu, po tym jak trenowałem moją walkę w stójce na treningach judo, byłem jednym z ostatnich zawodników opuszczających salę. Kiedy wychodziłem widywałem światowej klasy judokę Barry’ego Friedberga, który rozciągał się w kącie dojo, używając do tego śmiesznie wyglądających klocków.
Po ponad półtora roku treningów I znajomości z Barrym, zebrałem się by spytać go o to co robi tak regularnie, podczas gdy inni już opuszczają dojo. Odparł, że gdy był młody usłyszał, że Muhammad Ali powiedział, że rozciąganie jest kluczem do jego długowieczności.

Barry wziął to sobie do serca i zamienił w rutynę po każdym treningu judo.Zapytałem go czy mógłbym się temu przyglądać oraz przyłączyć, a on się zgodził.Po tym, jak skończyliśmy byłem znacznie bardziej zrelaksowany I czułem się i mniej spięty.
Byłem też kompletnie zszokowany, kiedy Barry powiedział: - Witaj w świecie jogi. "Yoga? Nie uprawiam jogi!" – Od razu nasunęły mi się skojarzenia z kobietami rozciągającymi się w dziwacznych pozycjach, mężczyźni wykonujący zwariowane ćwiczenia oddechowe i pomieszczenie wypełnione dźwiękiem niezrozumiałego powtarzania sylaby „oam”. Początkowo od razu odrzuciłem możliwość tego, że uprawiam jogę. Po tym jak zmusiłem się do znalezienia czegoś więcej na ten temat, doszedłem do wniosku, że takie coś może pomóc mi podrasować mój trening.

 
Joga, to ćwiczenia, które jak mówią – znane są od 2500 a nawet 5000 lat. Dziś, kiedy joga jest coraz bardziej popularna, jest wiele jej odmian, ale kiedy się w to zagłębić, to wszystkie one opierają się na tych samych pozycjach i założeniach.

Joga, dla praktykujących ją, jest nie tylko rozciąganiem czy formą rozluźnienia po treningu. Jest połączeniem ciała i umysłu podczas ćwiczeń, medytacją i techniką oddychania.
 
Wcześniej myślałem, że joga jest tylko dla osób gibkich lub słabych. Szybko przekonałem się, że byłem w błędzie.

Kiedyś myślałem, że trening kończy się, kiedy przestajemy wykonywać zadawane przez instruktora techniki. Dziś, gdybym brał udział w turnieju na skojarzenia, mógłbym źle wypaść przy słowie ODPOCZYNEK, ponieważ jestem przekonany, że ma ono więcej niż dwie konotacje. Dla mnie pięć filarów odpoczynku to: przeanalizowanie treningu, relaks, odzyskanie równowagi wewnętrznej, uzupełnienie strat wody w organizmie i ubytku witamin oraz minerałów. Z użyciem zmodyfikowanej vinyasa jogi (sekwencji pozycji) możesz osiągnąć większość celów wymienionych powyżej. (Wyrównanie strat wody i suplementacja odżywkami może być zastosowana tuż przed jogą, by dodatkowo to wspomóc).

Moja wersja jest podobna do “powitania słońca” (sun salutation) lub Surya Namaskara z pewnymi ćwiczeniami pominiętymi za to dodanymi innymi w ich miejsce. Kluczem do sukcesu jest wykonywanie ćwiczeń w oparciu o pięć zasad:

1. Obserwuj swój oddech, by napełnić tlenem swój organizm. Wykonuj głębokie wdechy. Zatrzymuj na chwilę powietrze w płucach - później delikatnie wydychaj je i znów rób krótką przerwę. Nauka kontroli twojego oddechu, jest kluczowym celem w odmianie jogi zwanej Pranayama.

2. Każda pozycja, czy “asana” powinna być wykonywana w ciągu 3-5 oddechów.

3. Wykonuj pozycje w kolejności, która jest podana poniżej i wykonuj je najlepiej jak potrafisz, jednak nigdy nie rób tego „do bólu”. Ćwicz identycznie zarówno na lewą i prawą stronę. Kluczem tu jest odprężenie i powolne budowanie twojej giętkości.

4. Koncentruj się na wykonywanej pozycji i tym, jak ona może pomóc Twojemu ciału zregenerować ściśnięte komórki, które zostały naruszone podczas treningu.

5 Wykorzystaj ten czas do tego, by odtworzyć sobie w pamięci trening. Przypomnieć techniki, których właśnie się nauczyłeś i pomyśleć jaki postęp lub regres poczyniłeś. 

SEKWENCJA WOJOWNIKA
Wybrałem zaprezentowane osiem pozycji, które uważam, za najlepiej przeciwdziałające kurczeniu i twardnieniu tkanki mięśniowej, z którym mamy do czynienia w takich sztukach walki jak jiu-jitsu, judo, zapasach czy boksie. Podczas gdy głowa, klatka piersiowa, przedramiona, mięśnie brzucha i uda są cały czas wykonują ruchy podczas treningu, poniższe ćwiczenia mają za zadanie przywrócić naturalną równowagę ciału. Wykonuj czynności, które na zdjęciach przedstawia Vinicius Draculino, a powinieneś być w stanie poprawnie wykonać poszczególne pozycje. Są oczywiście i inne pozycje jogi, które działają na różne partie ciała, tak samo jak i ćwiczenia siłowe. Tych jednak tu nie załączyłem. Mogą być one dla Ciebie sposobem na wyznaczenie własnej ścieżki treningowej. Jak wspomniałem we wstępie do tego artykułu, pionierzy odważnie wyszukują nowe informacje, adaptują je i modyfikują w zależności od swoich potrzeb. Mam nadzieję, że z poniższych porad również wyciągniesz to, co będzie Ci najbardziej użyteczne i wytyczysz własną ścieżkę przez to, co w Twoich oczach będzie najbardziej właściwe. Pamiętaj, że nie musisz tu niczego udowadniać. Chodzi o to, by Twój trening wszedł na wyższy poziom zaawansowania. Na początku może być trudno utrzymać dyscyplinę, ale pamiętaj – robisz to tylko dla siebie, więc do roboty! 


 1. Pozycja góry - Tadasana, 2. Sięganie niebios - Urdhva Hastasana 


 
3. Kobra - Bhujangasana


 4. Łódź - Navasana 
 
 

5. Wykrok - Ardha Mandalasana


6. Modlitewny skręt - Namaskar Parsvakonasana
 

7. Obracający się wojownik - Parivrtta Virabhadra Konasana


 
8. Wojownik I - Virabhadrasana 

Zródło: GracieMag 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

adFreestyle - reklamy, programy partnerskie, zarabianie przez internet